w5d - wymyślone przeze mnie wyzwanie pięciodniowe, czyli coś, co ma poprawić moją systematyczność
Polega na wykonywaniu jakiejś czynności codziennie przez pięć dni (poniedziałek-piątek) + u mnie będzie to jeszcze notka na bloga w sobotę
Ale żeby nie było, wcale się przez ten ostatni miesiąc nie leniłam. (no, może trochę :3)
W każdym tygodniu wybiorę sobie coś innego. Od poniedziałku codziennie wieczorem będę pisać w moim pamiętniku. Niby zwykła rzecz, ale już wiele razy próbowałam się do tego zabrać i mi nie wychodziło.
Cześć wszystkim! :P
Zdjęcia robione nowym tabletem (dostałam w poniedziałek) i jakość nie jest powalająca ;/
Skończyłam szyć Panią Stworek i teraz stoi sobie ze swoim młodszym bratem na parapecie:
A tutaj mój najnowszy nabytek - zakładka kupiona w matrasie :3
Pozdrawiam i życzę Wszystkim miłego dnia! ^^
P.S. Jeśli w5d się uda, to notki możecie się spodziewać w sobotę :)
P.S. Jeśli w5d się uda, to notki możecie się spodziewać w sobotę :)