Korzystam z okazji, że mam czas, chęć i pomysł na notkę ;)
Chciałam Wam polecić trochę muzyki, której słucham.
happysad
Mój ulubiony zespół. Grają muzykę rockową i są Polakami, co według mnie jest dużym udogodnieniem, bo nie muszę tłumaczyć sobie tekstów piosenek - od razu wiem, co chcieli przekazać. Mają tak dużo świetnych kawałków, że ciężko mi było wybrać tylko dwa najlepsze, ale postanowiłam nie zamęczać Was całą masą filmików. Zachęcam wyszukania innych ich utworów :)
Jest to niesamowity człowiek, który tworzy piosenki z użyciem jedynie ludzkiego głosu. Zwykle śpiewa z jakimś innym artystą, ale na swoim kanale na youtube ma też kilka solowych piosenek. Tutaj również niezwykle ciężko mi było wybrać tylko dwa utwory :) Koniecznie przejrzyjcie jego kanał, są na nim piosenki z filmów (np. "Władcy Pierścieni", "Hobbita"), gier ("World of Warcraft"), czy covery znanych piosenek ("Dark horse" Katy Perry, "It's time" Imagine Dragons). Znalazł się tam nawet fragment soundtracku z "Piratów z Karaibów"! :D Link do jego kanału na youtube: klik!
Tak, tam na prawdę nie ma żadnych instrumentów! ;)
Gabrielle Aplin
To młoda Brytyjska piosenkarka. W 2013 roku wydała swój debiutancki album "English Rain". Lubię jej barwę głosu. Mam wrażenie, że śpiewa bardzo... delikatnie. Jej piosenki są dobre na wyciszenie i uspokojenie.
To młoda Brytyjska piosenkarka. W 2013 roku wydała swój debiutancki album "English Rain". Lubię jej barwę głosu. Mam wrażenie, że śpiewa bardzo... delikatnie. Jej piosenki są dobre na wyciszenie i uspokojenie.
Trzecia Godzina Dnia
Zespół który pokazuje, że muzyka chrześcijańska wcale nie musi być nudna, czy ograniczać się tylko do sterczenia w kościelnej ławce. Śpiewają z mocą, widać, że się tym cieszą. Miałam okazję w tym roku być na ich koncercie w Katowicach - był szał! :D Pewnie większość osób nie wyobraża sobie, jak można się bawić przy takiej muzyce, ale zaufajcie mi - odsłuchajcie dwa poniższe kawałki, a zobaczycie, jak bardzo różnią się one od powszechnego wyobrażenia "muzyki chrześcijańskiej".
Zespół który pokazuje, że muzyka chrześcijańska wcale nie musi być nudna, czy ograniczać się tylko do sterczenia w kościelnej ławce. Śpiewają z mocą, widać, że się tym cieszą. Miałam okazję w tym roku być na ich koncercie w Katowicach - był szał! :D Pewnie większość osób nie wyobraża sobie, jak można się bawić przy takiej muzyce, ale zaufajcie mi - odsłuchajcie dwa poniższe kawałki, a zobaczycie, jak bardzo różnią się one od powszechnego wyobrażenia "muzyki chrześcijańskiej".
monstercat
Znalazłam jego kanał na youtube. Muzyka elektroniczna, dubstep, disco... Jak to określiła moja siostra "densy" ;P Zdziwiłam się, bo raczej nie słuchałam wcześniej takich gatunków, a bardzo przypadły mi do gustu jego kawałki. Raczej nie słucham ich pojedynczo, tylko wybieram sobie składanki, np. "1 godzina muzyki elektronicznej" itp. Link do kanału: klik :)
Znalazłam jego kanał na youtube. Muzyka elektroniczna, dubstep, disco... Jak to określiła moja siostra "densy" ;P Zdziwiłam się, bo raczej nie słuchałam wcześniej takich gatunków, a bardzo przypadły mi do gustu jego kawałki. Raczej nie słucham ich pojedynczo, tylko wybieram sobie składanki, np. "1 godzina muzyki elektronicznej" itp. Link do kanału: klik :)
Tego pana już znacie, a przynajmniej jego muzykę, ponieważ utwory znajdujące się w playliście na moim blogu są właśnie jego autorstwa (nie mam pojęcia jak mogłam nigdy wcześniej o tym nie napisać) Bardzo podoba mi się jego twórczość, mogłabym jej słuchać całymi dniami... właściwie mogłabym to robić, bo jakiś czas temu wrzucił na youtube dziesięciogodzinny mix swoich piosenek ;P Ciężko mi wybrać dwa utwory, ponieważ zawsze słucham kilkugodzinnych składanek. Ale jest jeden kawałek, który po prostu mnie urzekł od razu gdy go usłyszałam. Słuchałam wtedy "4 godzin muzyki celtyckiej" i tak mniej więcej koło pierwszej godziny się na niego natknęłam.
Cudowny :)
Cudowny :)
Link do kanału: klik
Zespół pochodzi z Islandii, w 2011 roku wydał swój pierwszy album. Bardzo podoba mi się ich brzmienie. Zwykle słucham składanki wszystkich ich utworów, ale mam też kilka ulubionych ;)
Jeśli kiedykolwiek przyjadą do Polski, mam zamiar dostać się na ich koncert za wszelką cenę! Kto jedzie ze mną? :D
Dziewczyna urodzona w 2000 roku, tworzy covery (przeróbki) różnych piosenek na youtube. Podoba mi się jej podejście do różnych piosenek, nieraz w jej wykonaniu brzmią zupełnie inaczej niż oryginał. Bardzo przyjemnie się jej słucha :) Link do jej kanału na youtube: klik
Grupa ludzi, którzy przerabiają znane utwory (np. muzykę z "Gwiezdnych Wojen", One Direction "What makes you beautiful") z użyciem wiolonczeli i fortepianu, ale też tworzą własną muzykę. Widać, że świetnie się przy tym bawią i uwielbiają to, co robią :) Tutaj tak samo ciężko było mi wybrać tylko dwie piosenki, ale wciąż powtarzam sobie, że te dwa utwory mają Was tylko zachęcić do wejścia na ich kanał... :P Tutaj link: klik!
Na razie chyba tyle. Słucham jeszcze pojedynczych piosenek różnych wykonawców, które akurat wpadną mi w ucho. Może w przyszłości dodam jeszcze taką mieszankę moich ulubionych utworów różnych wykonawców, co o tym myślicie? :)
Pozdrawiam!
Ojejku! Jak tego duuuużooo! 0.o No, ale o większości z tych zespołów nie słyszałam, więc... słucham, czytam, słucham, czytam! ^^
OdpowiedzUsuńPierwszy z zespołów mimo, że polski, jakoś mi się nie spodobał... Wokalista mnie denerwował, bo jak wyciągał wysoko brzmiało to lekko sztucznie, dla mnie. Bo wiadomo co kto lubi ^^ Ale początek pierwszej piosenki był obiecujący :D
Och, jak ja uwielbiam taką zabawę głosem! No, pan Peter jest świetny, nie dziwię się, że lubisz jak śpiewa, to jest mistrzowskie! Śpiewa ślicznie, a jego "kompani" są też genialni! W ogóle cudowne! Czy on naprawdę podkładał głos do "Króla lwa"? Bo wydaje mi się, że druga piosenka był stąd, ale może się mylę. Czy nie wiesz z jakiego filmu była druga piosenka? o.O No, zamęczę Cię pytaniami, wybacz :)
Gabrielle Aplin... Ooo... To piękne! Jak ona ślicznie wyciąga górę... jejciu, taki delikatny głosik. Ty masz nosa do fajnych wokalistów i zespołów! Nie no... przepiękne, to się nazywa "czarować głosem!" :D Aż sprawdziłam co znaczy pewne słowo po angielsku! Szkoda, że to nie Polka! :c
A jak? Przy muzyce chrześcijańskiej, gdy jest spora grupa można się wczuć, człowiek się uśmiecha od ucha do ucha i każdy wie po co śpiewa. Wtedy jest taka świetna atmosfera i człowiek po prostu jest szczęśliwy! :D TGD rządzi!!! ^^ :D!!!!
Adrian von Ziegler...Ty słuchasz skrzypiec (albo altówki, mylą mi się) piąteczka! Też kocham skrzypce! ;D No, albo on na wiolonczeli grał, strunowce po prostu mi się mylą - w każdym razie ubóstwiam solówki takich właśnie strunowców! W każdym razie cudowne! Czasem nie potrzebny jest głos, instrument robi swoje. On łzy potrafi wycisnąć! Dziękuję, że o nim napisałaś, chyba zostanę maniaczką tego instrumentalisty! Nie no - zadziwiasz mnie, słuchasz takiej muzyki, której zazwyczaj się nie słucha. Jakby jeszcze kiedyś jakiś zespół wpadł ci w oko, albo wokalista/stka to pisz!!! ^^
Of monsters and men - kojarzę, naprawdę, chyba gdzieś słyszałam. Ładne :3 Co ja gadam - świetnie! Duet - super...
Przecież ona ma 14 lat (mam nadzieję, że nie za bardzo plącze tak przeskakując od jednego do drugiego zespołu, wokalisty...) a śpiewa tak świetnie. Moja siostra powiedziała jednak, że słychać, że ma 14 lat. No, ale i tak popadam w kompleksy :D Chociaż nie szczycę się dobrym głosem (bo takiego nie mam).
The Piano Guys to geniusze! My się w tej szkole muzycznej ograniczamy! Gramy tylko na nudnych klawiszach! Oto przykład co można zrobić z pianinem. Nie no,z podziwu wyjść nie mogę!!!
Jesteś bez wątpienia muzyczną duszą!
Ja przez Ciebie będę tego wszystkiego (no, prawie) słuchać! No dzięki! To się nazywa kogoś zarazić! :D Dzięki, dzięki, dzięki! Będę słuchać w internecie, poprzegrywam sobie na mp3, pokupuję płyty - to jest genialne... Dobra z tymi płytami to nie przesadzajmy... Groziłoby to bankructwem! ;D Jakby co to Twoja wina! ^^
Pozdrawiam serdecznie - geniaaaaaaaaaaaaaaalnyyyyyyyyyyy pooooooooost! Chcę więcej!!!!
Kurcze, mówisz, że dużo, a ja już się starałam ograniczać >.<
OdpowiedzUsuńW oryginalnej wersji (filmie) "Króla lwa" śpiewa ktoś inny, to jest tylko cover. Pierwsza piosenka (ta na sawannie) była z "Króla lwa", ta druga (na pustyni) to piosenka "A whole new world" z "Alladyna" (polski tytuł: "To nowy świat") ;)
Słucham nie tylko skrzypiec czy innych instrumentów smyczkowych, w ogóle uwielbiam muzykę klasyczną :) piąteczka! :P
To super, właśnie o to chodziło - chciałam, żeby Ci artyści zostali dostrzeżeni, choćby przez tak małą grupę osób jak czytelnicy mojego bloga :P Widzę, że są świetni w tym co robią, więc podzielę się z innymi, może komuś też się spodoba... I jak widać spodobało się ^^ Dobra, dobra, jak zbankrutujesz to biorę winę na siebie >.<
Pozdrawiam również, cieszę się że post się podoba :D